Nowotwory złośliwe stanowią poważny problem zdrowotny. Z roku na rok obserwuje się przyrost nowych zachorowań. Rośnie też wskaźnik zachorowalności na 100 tysięcy mieszkańców. Między rokiem 2016 a 2018 wzrósł on o 6. Obawy budzi rosnąca śmiertelność. Z powodu nowotworów złośliwych w 2020 roku zmarło w Polsce 109 tysięcy osób. Czy można temu zaradzić? Wiele nadziei pokłada się w rozwoju metod diagnostycznych. Jedną z nich jest PET-CT.

Największą szansę na pokonanie nowotworu złośliwego daje wczesne wykrycie choroby. Niestety, rak daje objawy dopiero w zaawansowanym stadium, kiedy proces chorobowy jest już rozsiany. Kluczowe są więc badania przesiewowe, ale nie tylko. Potrzebujemy także skutecznej diagnostyki, która wykryje nawet małe zmiany nowotworowe.

Co to jest PET-CT?

PET-CT to pozytonowa tomografia emisyjna. Jest to technika obrazowania, w której komputer rejestruje promieniowanie pochodzące z substancji promieniotwórczej podanej pacjentowi. Zawiera ona izotopy promieniotwórcze, które mają krótki czas połowicznego rozpadu. Tym samym zdecydowana większość promieniowania ma miejsce w trakcie badania, a tkanki pozostają bezpieczne.

Jak działa PET-CT? Substancja podawana pacjentowi jest źródłem pozytonów. Zderzają się one z elektronami obecnymi w tkankach ludzkiego ciała i ulegają anihilacji. W procesie tym z par elektron-pozyton powstaje promieniowanie elektromagnetyczne. Jest ono rejestrowane przez detektory ustawione pod różnymi kątami do ciała pacjenta.

Dane z detektorów są rejestrowane na komputerze, a następnie przekształcane na obrazy, które są przekrojami ciała pacjenta. Jednak to, co najważniejsze dla PET, to zmiana metabolizmu niektórych związków chemicznych w zmianach chorobowych. W uzyskanych obrazach widać dokładnie te miejsca, w których występuje inne aktywność. W 90% przypadków są to ogniska nowotworowe.

Nadzieja dla wielu osób

PET-CT jest badaniem, które pozwala określić, gdzie dokładnie znajduje się guz nowotworowy. Ale nie tylko. Widoczne są także jego przerzuty. Dlatego pozytonowa tomografia emisyjna może być wykorzystywana zarówno w diagnostyce, jak i monitorowaniu leczenia. Co ważne zmiany w PET-CT są wykrywane wcześniej niż w innych badaniach obrazowych.

PET-CT znalazło swoje zastosowanie w poszukiwaniu procesu nowotworowego toczącego się w organizmie. Szczególnie dobrze sprawdza się przy poszukiwaniu pierwotnych ognisk choroby. Pozwala ocenić stopień zaawansowania procesu nowotworowego oraz różnicować zmiany złośliwe i łagodne. Uzyskane w ten sposób informacje pozwalają na dopasowanie najlepszej terapii. Pod kontrolą PET-CT można także przeprowadzać różnego rodzaju procedury medyczne – m.in. biopsje.

PET-CT jest wskazana szczególnie przy:

  • chłoniakach,
  • raku płuca,
  • nowotworach głowy i szyi,
  • nowotworach trzustki,
  • nowotworach wątroby,
  • nowotworach ginekologicznych,
  • raku jelita grubego,
  • czerniaku.

 

W wielu przypadkach badanie pozwala uniknąć niepotrzebnej i nieskutecznej terapii. Na przykład może się okazać, że proces nowotworowy w raku jelita grubego jest już bardzo rozległy, a więc usunięcie guza nie przyniesie oczekiwanych efektów. Wówczas od razu można wprowadzić inną metodę terapii.

W czasie badania PET-CT pacjent otrzymuje niewielką dawkę promieniowania. Jest ona zbliżona do tej, która występuje w czasie naświetlania RTG.

Jak wygląda badanie PET-CT?

Przed badaniem pacjent powinien pozostać na czczo przez minimum 4 godziny. Środek radioaktywny jest podawany dożylnie. Badanie zaczyna się około godzinę po iniekcji. Jest to czas potrzebny danej substancji na dotarcie do wszystkich komórek ciała. Aby wspomóc ten proces, pacjentowi zalecane jest spokojne leżenie i spożycie litra wody.

Na czas badania pacjent kładzie się na specjalnej leżance. Następnie jest ona wsuwana w środek skanera. Naświetlanie trwa około 30 minut. W tym czasie pacjent musi leżeć nieruchomo. Gdy jest to utrudnione, lekarz może zdecydować o podaniu środków uspokajających.

Po badaniu pacjent może wrócić do swoich codziennych aktywności. Aby przyspieszyć proces usuwania substancji radioaktywnej z organizmu, wskazane jest picie większej ilości wody. PET-CT nie jest wykonywane u ciężarnych. W przypadku kobiet karmiących naturalnie konieczne jest odstawienie dziecka od piersi na dobę.

PET-CT z glukozą czy PET-CT z choliną?

W większości przypadków PET-CT wykonywane jest z zastosowaniem analogu glukozy FDG. Wówczas poszukuje się podwyższonego metabolizmu glukozy, które występuje w komórkach nowotworowych, ponieważ to właśnie one najbardziej jej potrzebują.

Jednak niektóre nowotwory potrzebują innego znacznika. Wówczas wykonywane jest badanie PET-CT z choliną, na którą są wrażliwe komórki nowotworowe. W ten sposób diagnozuje się m.in. raka prostaty, raka nerki i raka wątroby.

PET-CT w monitorowaniu choroby nowotworowej

PET-CT z powodzeniem wykorzystywane jest do monitorowania choroby nowotworowej. Pozwala ocenić odpowiedź organizmu na zastosowane leczenie – np. czy jest reakcja na podawaną chemioterapię, czy zabieg operacyjny był wystarczający (doszczętność zabiegu). Badanie sprawdza się również w diagnozowaniu wznowy nowotworu. Często okazuje się, że u osób z podejrzeniem wznowy raka, wcale nie wykrywa się ognisk nowotworowych. PET-CT ma szczególne zastosowanie w raku przełyku, raku płuca, raku piersi, raku jelita grubego i przy chłoniakach.

PET-CT w Polsce

Obecnie tylko kilka ośrodków w Polsce dysponuje skanerem PET-CT. Standardem jest jedno urządzenie na milion mieszkańców. Inwestowanie w nowoczesną diagnostykę to nie tylko szansa dla pacjentów. To również mniejsze koszty społeczne i ekonomiczne dla państwa.