Medycyna estetyczna w przypadku wielu zabiegów korzysta z procesu iniekcji. Podawane pod skórę preparaty to najczęściej różnego rodzaju wypełniacze, biostymulatory, kwas hialuronowy czy polimlekowy. Jeszcze niedawno do tego celu używane były wyłącznie igły, uznawane na jedyne i niezastąpione narzędzie. Czy jednak faktycznie nie można zaproponować niczego w zamian? Na przykład czegoś, co będzie mniej inwazyjne, a bardziej skuteczne i do tego nie będzie generować dość częstego u wielu pacjentów lęku przed igłami? Odpowiedzią na to pytanie jest kaniula. 

Czym jest kaniula?

Kaniula, zwana także igłą kaniulową to cienka, giętka i tępo zakończona rurka do złudzenia przypominająca igłę. Kiedy jednak przyjrzymy się jej z bliska okaże się, że otwór, przez który podawany jest preparat znajduje się z boku, a nie tak jak w przypadku igły – na końcu narzędzia. Jej elastyczność stwarza możliwość swobodnego manewrowania, a brak zaostrzenia na końcu powoduje, że proces wstrzykiwania i odsysania w miejscach wrażliwych jest o wiele bardziej bezpieczny dla tkanek, nerwów i naczyń krwionośnych. Nie przebije ona jednak skóry, dlatego zabiegi medycyny estetycznej nie mogą obejść się całkowicie bez igły – trzeba nią zrobić ten pierwszy otwór – punkt wejścia w skórę pacjenta. Do tego celu wystarczy jedno ukłucie cienką i ostrą igłą. Potem już do pracy przystępuje kaniula i trzeba jej przyznać, że radzi sobie znakomicie. 

Przewaga kaniuli nad igłą. 

Dzięki zastosowaniu kaniuli zabiegi medycyny estetycznej mogą całkowicie przestać kojarzyć się z siniakami. Operowanie pod skórą ostrą igłą mimo precyzji i doświadczenia lekarza, jego koncentracji i pewnej ręki może skończyć się przebiciem naczynia krwionośnego. W efekcie tego zdarzenia pojawić się mogą nieestetyczne obrzęki i zasinienia, których można uniknąć, stosując tępo zakończoną kaniulę. 

Wielokrotne wkłucia, charakterystyczne dla zabiegów medycyny estetycznej przeprowadzanych na dużych powierzchniach również odejść mogą do lamusa dzięki kaniuli. Jej elastyczność sprawia, że za pośrednictwem jednego punktu wkłucia podawać można preparaty do większych obszarów, oszczędzając pacjentowi nie tylko bolesnego czasami przebijania skóry w wielu miejscach, ale przy okazji ograniczając ryzyko powstawiania siniaków. 

Operując igłą pamiętać należy, że do jej początku podłączony jest pojemnik (strzykawka) z preparatem. W przypadku przebicia naczynia istnieje ryzyko nieumyślnego wprowadzenia do niego płynu co uniemożliwi przepływ krwi. Bardzo poważnym skutkiem w tym przypadku może być okluzja naczyniowa – zablokowanie naczynia krwionośnego, prowadzące w drastycznych przypadkach nawet do martwicy skóry. Tępo zakończona i odpowiedniego rozmiaru kaniula nie tylko nie przebije naczynia, ale usunie je z drogi penetracji podskórnej, oszczędzając pacjentowi bólu i zmniejszając ryzyko tych powikłań. 

Delikatna skóra np. wokół oczu, której medycyna estetyczna poświęca wiele uwagi jest bardzo podatna na uboczne skutki iniekcji. Szczególnie w tych obszarach warto więc zastosować kaniulę, aby nie podrażniać jej dodatkowo. 

Każdy pacjent oczekuje, że efekt zabiegu będzie naturalny i nie przerysowany. W tym obszarze kaniula jest również sprzymierzeńcem i jego i lekarza medycyny estetycznej, który dzięki elastyczności narzędzia może uzyskać subtelne i delikatniejsze efekty modelowania twarzy. 

Zabiegi z użyciem kaniuli. 

Happy Clinic – gabinet medycyny estetycznej jest zwolennikiem używania kaniuli w wielu zabiegach. Najczęściej polecamy ją w przypadku: 

  • podnoszenia owalu twarzy 
  • karboksyterapii
  • rewitalizacji skóry 
  • lipolizy iniekcyjnej
  • redukcji cellulitu 
  • wypełnień kwasem hialuronowym  

Dlaczego więc medycyna estetyczna nie zrezygnowała z igieł?

Operowanie kaniulą wymaga wprawy i zręczności. Dlatego posługują się nią przede wszystkim doświadczeni lekarze medycyny estetycznej. Ale zabiegu tego można się przecież nauczyć. Wszystkim lekarzom, którzy chcieliby porzucić igły na rzecz kaniuli Happy Clinic oferuję szkolenia weekendowe, przybliżające specyfikę posługiwania się tym praktycznym i bezpiecznym narzędziem. 

Powiedz mi co sądzisz o artykule?

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, zapraszam do Happy Clinic.

Przejdź do Happy Clinic 🙂

Zadzwoń i umów się na wizytę tel:  +48 513 102 152

logo kliniki Happy Clinic

dr Iwona Manikowska

ekspert medyczny portalu Liderzy Innowacyjności