Twarz jest nie tylko bogato unaczyniona, ale także unerwiona. Dzięki nerwom możemy czuć, czyli odbierać bodźce zewnętrzne oraz poruszać mięśniami odpowiedzialnymi za mimikę i żucie. Niestety, są to delikatne struktury i bardzo łatwo o ich uszkodzenie również w trakcie z pozoru prostych i bezpiecznych zabiegów odmładzających. Dlatego w dzisiejszym artykule omawiam unerwienie twarzy w kontekście medycyny estetycznej.

Lekarze zajmujący się medycyną estetyczną wiedzę na temat anatomii zdobywają w trakcie studiów medycznych. Powinni jednak regularnie ją odświeżać – szczególnie z uwzględnieniem indywidualnych cech osobniczych oraz zmian zachodzących w obrębie twarzy wraz z procesami starzenia. Dzięki temu ryzyko powikłań zostaje ograniczone do minimum. 

Nerwy twarzy a medycyna estetyczna

Osoba wykonująca zabiegi medycyny estetycznej powinna posiadać umiejętność wyobrażenia sobie trójwymiarowej lokalizacji naczyń krwionośnych, mięśni oraz nerwów w obrębie twarzy. Dzięki temu jest w stanie wprowadzić igłę lub kaniulę w najbardziej bezpieczny obszar. Unika także zgubnej rutyny – przecież każdy człowiek jest inny, a co za tym idzie – zdarzają się różnego rodzaju odstępstwa od normy w przebiegu żył, tętnic i naczyń krwionośnych.

Szczególnie delikatną strukturą są nerwy w obrębie twarzy. Bardzo łatwo o ich podrażnienie lub uszkodzenie. Następstwa źle przeprowadzonego zabiegu medycyny estetycznej mogą mieć poważne i trwałe skutki.

Nerwy w obrębie twarzy mają dwie istotne funkcje. Umożliwiają odczuwanie różnych bodźców – temperatury, dotyku, bólu – a także poruszanie mięśniami.

Mięśnie twarzy dzielimy na te odpowiedzialne za:

  • mimikę twarzy – mają wpływ na estetykę twarzy;
  • żucie – mają wpływ na kształt i proporcje twarzy.

Jakie nerwy unerwiają twarz?

Mięśnie odpowiadające za mimikę są unerwione przez nerw twarzowy. Natomiast mięśnie żucia są zaopatrywane przez nerw trójdzielny. Są to nerwy czaszkowe. Rozpoczynają się w obrębie mózgowia.

Nerw twarzowy

Nerw twarzowy to VII nerw czaszkowy. Ma charakter mieszany. Oznacza to, że zawiera zarówno włókna czuciowe, jak i ruchowe – chociaż przeważają w nim te drugie. Dodatkowo ma również włókna przywspółczulne.

Nerw twarzowy wychodzi z mózgowia dwoma korzeniami:

  • grubszym (tworzącym właściwy nerw twarzowy) zawierającym włókna nerwowe;
  • cieńszym (nerw pośredni) zawierającym włókna czuciowe i wydzielnicze.

Nerw wchodzi do otworu słuchowego wewnętrznego, gdzie biegnie razem z nerwem przedsionkowo-ślimakowym. Razem z nim dochodzi do dna przewodu słuchowego wewnętrznego. Tam nerwy oddzielają się od siebie. Nerw twarzowy przechodzi przez pole nerwu twarzowego do kanału nerwu twarzowego w piramidzie kości skroniowej. Tam zawraca ku tyłowi, a następnie biegnie do tyłu i do dołu w ścianie błędnikowej jamy bębenkowej. Co ważne – jest on oddzielony od jamy bębenkowej bardzo cienką blaszką (jej grubość wynosi 1–2 milimetra). Z tego powodu często procesy chorobowe w uchu środkowym obejmują też nerw twarzowy.

Nerw twarzowy opuszcza jamę czaszki przez otwór rylcowo-sutkowy i wychodzi na zewnętrzną powierzchnię podstawy czaszki. W tym momencie rozgałęzia się:

  • do dołu i oddaje gałąź do mięśnia dwubrzuścowego;
  • do tyłu i oddaje nerw uszny tylny;
  • do przodu, gdzie zakręca i wnika do ślinianki przyusznej;
  • bocznie do tylnego brzuśca mięśnia dwubrzuścowego i leży na powierzchni bocznej gałęzi żuchwy.

Nerw twarzowy daje liczne gałęzie. Z punktu widzenia medycyny estetycznej najważniejsze są gałęzie splotu przyuszniczego:

  • gałęzie skroniowe dochodzące do mięśni mimicznych (mięśni małżowiny usznej, mięśni czoła i otoczenia oczodołu, mięśnia okrężnego oka, mięśnia marszczącego brwi);
  • gałęzie jarzmowe dochodzące do mięśnia okrężnego oka oraz mięśnia jarzmowego większego i mniejszego;
  • gałęzie policzkowe dochodzące do mięśnia policzkowego, mięśnia nosa i mięśnia wargi górnej;
  • gałąź brzeżna żuchwy dochodząca do mięśnia obniżacza wargi dolnej i mięśnia bródkowego.

Nerw twarzowy oddaje także gałąź zaopatrującą mięsień szeroki szyi.

Nerw trójdzielny

Nerw trójdzielny do V nerw czaszkowy. Ma on charakter mieszany, co oznacza, że zawiera włókna czuciowe i ruchowe. Wychodzi z mózgowia w przednio-bocznej części mostu. Oddaje dwa korzenie:

  • większy (czuciowy),
  • mniejszy (ruchowy).

Oba z nich dochodzą do szczytu piramidy kości skroniowej. Tam korzeń czuciowy tworzy zwój trójdzielny, a korzeń ruchowy idzie dalej i dołącza się do nerwu żuchwowego.

 

Korzeń czuciowy nerwu trójdzielnego dzieli się na:

  • nerw oczny (V1)

unerwia skórę głowy powyżej szpary powiekowej oraz boczną powierzchnię nosa (w tym także gruczoł łzowy, skórę czoła i powiekę górną)

  • nerw szczękowy (V2)

unerwia skórę poniżej szpary powiek i powyżej szpary ust

  • nerw żuchwowy (V3)

unerwia czuciowo skórę poniżej szpary ust i skroni oraz ruchowo mięśnie żucia.

Zabiegi odmładzające a anatomia twarzy

Znajomość przebiegu nerwów w obrębie twarzy jest potrzebna nie tylko po to, aby uniknąć ich uszkodzenia, ale także do otrzymania odpowiednich efektów. W odmładzających zabiegach medycyny estetycznej wykorzystuje się m.in. botulinę. Substancja ta hamuje wydzielanie acetylocholiny – neuroprzekaźnika, który bierze udział w przesyłaniu impulsów nerwowych. Dlatego konieczne jest podanie jej w ściśle określone miejsca.

Dla przykładu weźmy mięsień odpowiedzialny za unoszenie brwi. Ma on kształt wachlarza i rozgałęzia się w linii środkowej. Rozszerza się na boki i ku górze – wzdłuż linii zespolenia skroniowego. Umieszczenie neurotoksyny w okolicy czołowej, w pobliżu krawędzi oczodołu może spowodować jej migrację do dźwigacza powieki górnej. W efekcie po zabiegi obserwujemy opadanie powieki górnej.

Natomiast umieszczenie neurotoksyny za bardzo w bok lub do dołu w mięśniu czołowym może spowodować boczne opadanie brwi. Aby temu zapobiec, lekarz przed zabiegiem musi zwrócić szczególną uwagę na naturalne ułożenie brwi.

Bardzo ważne jest także wstrzykiwanie botuliny w mięsień okrężny, czyli okolicę kurzych łapek. Iniekcje muszą być wykonane wzdłuż środkowej części bocznej krawędzi oczodołu. Muszą też być bardzo powierzchowne. Wykonanie ich zbyt przyśrodkowo może spowodować podwójne widzenie na skutek paraliżu mięśnia prostego bocznego.

 

Na zdjęciu nasza Pacjentka i ulubiony doktor Jerzy Iskrzycki, z którym często współpracujemy i dzielimy się wiedzą.