Suplementy diety mogą korzystnie wpłynąć na stan skóry, włosów i paznokci. Trzeba tylko wiedzieć, które z nich są bezpieczne i zawierają substancje faktycznie przydatne dla naszego organizmu – wybór jest ogromny, dlatego łatwo się pogubić. O tym, bez jakich suplementów nie można się obejść, mówi dr Iwona Manikowska, właścicielka kliniki medycyny estetycznej Happy Clinic.

W Polsce co druga osoba codziennie zażywa suplementy diety. I nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że nie wszystkie produkty dostępne w aptekach naprawdę pomagają. Dodatkowo nie wszystkie z nich są bezpieczne dla naszego organizmu, ponieważ w składzie zawierają konserwanty, substancje chemiczne wspomagające proces produkcji (ale zupełnie niepotrzebne człowiekowi), nabłyszczacze, wypełniacze, sztuczne barwniki, aromaty i wiele innych. Takie suplementy nie tylko wywołują alergie i objawy niepożądane, ale też zaburzają metabolizm i wchłanianie substancji odżywczych. Paradoksalnie – bierzemy tabletkę, aby uzupełnić niedobory, a w efekcie wychodzimy na zero.

Korzyści z suplementacji możemy osiągnąć tylko wtedy, gdy wiemy, jakie suplementy diety warto stosować. – mówi dr Iwona Manikowska – Przede wszystkim trzeba zastanowić się, czego potrzebuje nasz organizm (warto wykonać badania), a także czytać skład produktów i zwracać uwagę na dawkę substancji, jej postać chemiczną i ilość dodatkowych substancji – im krótszy skład, tym lepiej.

Dobre suplementy diety mogą wspomagać cały organizm. Wpływają pozytywnie na układ nerwowy (zwłaszcza koncentrację i pamięć), odporność, kości, mięśnie i stawy, a także włosy, paznokcie i skórę – systematyczne przyjmowanie suplementów diety powoduje, że cera jest gładka, jędrna i ma więcej blasku.

To, co sama używam i mogę polecić z całego serca to przede wszystkim Kollagen Beauty Doppelherz do picia. W jednej ampułce znajdziemy: 2,5 g aktywnych peptydów kolagenu, witaminę C, która wspomaga naturalną syntezę kolagenu, witaminę E zmniejszającą stres oksydacyjny, miedź potrzebną do utrzymania prawidłowej pigmentacji oraz witaminę A, biotynę i cynk – substancje niezbędne do zachowania pięknej i zdrowej skóry. – mówi dr Iwona Manikowska i dodaje – Suplementy z kolagenem zapobiegają utracie jędrności skóry, do której dochodzi wraz z wiekiem. Zawarte w nich peptydy kolagenowe pobudzają jego produkcję, dzięki czemu poprawia się elastyczność skóry i zmniejsza się głębokość zmarszczek.

A czy suplementy diety mogą stanowić część terapii anti-aging? – Zdecydowanie. Tak działa m.in. witamina C i Resweratrol, polifenol należący do flawonoidów. Badania wykazały, że ma działanie przeciwnowotworowe, kardioprotekcyjne i przeciwzapalne. Powinny go stosować także pacjentki, które palą papierosy lub przebywają w miejscu, gdzie panuje smog. U nich suplementy bardzo dobrze chronią skórę właśnie przed szkodliwym działaniem tych czynników. – stwierdza dr Iwona Manikowska z Happy Clinic.

Najczęściej kupowanym suplementem diety jest magnez. Jego niedobory są spotykane przede wszystkim u miłośników kawy, ponieważ napój ten przez swoje działanie moczopędne prowadzi do wypłukania cennych składników. – Takim osobom polecam cytrynian magnezu Doppelherz. Jest to najlepiej przyswajalna forma tego pierwiastka. Poza tym preparat ten jest łatwo dostępny w każdej aptece.

Ludzie chętnie sięgają też po witaminy. Przede wszystkim witaminę C, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy łatwo o przeziębienie. Ale substancja ta jest potrzebna także skórze, ponieważ wspomaga syntezę kolagenu, przywraca równomierny koloryt i wzmacnia ściany naczyń krwionośnych. – Nie można obejść się także bez witaminy D3. Ja osobiście polecam preparaty Solgar, ale można też poprosić swojego lekarza o lek na receptę. Witaminę D3 zażywamy od października do końca maja, czyli wtedy, gdy o naturalne słońce zdecydowanie trudniej.W ten sposób zadbamy o skórę, odporność, układ krążenia, nerwy i kości. Te ostatnie warto wspomóc wapnem z kości ostryg. – mówi dr Manikowska, właścicielka Happy Clinic – Osoby, które są weganami lub wegetarianami (podobnie, jak ja) powinny pamiętać też o witaminie B12. Suplementacja zapobiega niedokrwistości i wspomaga układ nerwowy.

Jeżeli o nerwy chodzi, to szczególnie polecanym preparatem jest kompleks witamin B firmy Swanson. – Polecam go wszystkim pacjentkom, ponieważ wszyscy wiemy, że “złość piękności szkodzi”. W tym przekornym powiedzeniu jest sporo prawdy. Skóra jest bardzo unerwiona i także reaguje na stres. Dlatego wspomagając układ nerwowy, wspomagamy jednocześnie skórę – nasz największy narząd.

Pracę całego organizmu można wspomagać lekami roślinnymi. Takim suplementem jest m.in. Boragoglandyna, źródło kwasu gammalinolenowego (GLA) i nienasyconych kwasów tłuszczowych. – Preparat ten jest zalecany w chorobach skóry, zaburzeniach odporności, zaburzeniach układu hormonalnego, chorobach autoimmunologicznych, zapalnych i zwyrodnieniowych. W celach profilaktycznych i wzmacniających pracę organizmu dobrze jest przyjmować 1 kapsułkę 2 razy dziennie. – Preparat dostępny jest bez recepty w sklepach zielarskich.

Suplementy diety mogą wspomagać funkcjonowanie organizmu człowieka pod warunkiem, że są odpowiednio dobrane i przyjmowane systematycznie. O najlepsze preparaty można zapytać swojego lekarza. Warto jednak pamiętać, że żadne kapsułki nie zastąpią zbilansowanej diety i zdrowego stylu życia.