Skrajne wyczerpanie układu nerwowego ma fatalny wpływ na cały nasz organizm. Najpierw cierpi psyche ( nic nas nie cieszy), później dołącza soma ( ciało). Stąd wiele chorób w medycynie określamy jako psychosomatyczne. Powoli w coraz szerszym gronie społecznym buduje się świadomość, że stres zawsze jest szkodliwy.

W naszym ciele, pod zgubnym wpływem codziennych lęków i niepokojów, dochodzi do prawdziwej rewolucji, albo lepiej rebelii. Warto poznać gruczoły dokrewne, które wydzielają hormony odpowiedzialne za naszą hormonalną równowagę, a ta, jak wiadomo, zawsze wpływa na równowagę psychiczną. Wiedzą o hormonach zajmuje się bardzo bliska dr Iwonie Manikowskiej z Happy Clinic – endokrynologia.

Co dzieje się w stresie? I dlaczego rośnie nam ciśnienie?

,,Zdenerwowane’’ nadnercza zaczynają produkować hormony stresu. Te najważniejsze to kortyzol, aldosteron, adrenalina i noradrenalina. W codziennej praktyce medycznej często musimy udowodnić pacjentom, że ich organizm przeszedł z normalnego trybu działania na tryb awaryjny. Najprostszym badaniem, na jakie powinien skierować lekarz jest oznaczenie poziom kortyzolu we krwi. Kortyzol oznaczmy dwukrotnie w ciągu doby, rano około 8 i późnym popołudniem około 17.00. Badanie w tych godzinach jest bardzo ważne, ponieważ odtwarza ono naturalne wydzielanie hormonu w naszym organizmie. 

Pod wpływem hormonów stresu wydzielanych przez nadnercza wzrasta ciśnienie krwi. Tak łatwo jest je zmierzyć podczas każdej wizyty lekarskiej, albo samemu w domu. Pamiętajmy, że u wszystkich pacjentów, u których rozpoznajemy nadciśnienie tętnicze, powinno wykluczyć się nadciśnienie związane z nieprawidłową funkcją nadnerczy. Pheochromocytoma to guz chromochłonny kory nadnerczy, bardzo częsty sprawca nagłych i bardzo wysokich skoków ciśnienia, zwłaszcza u osób młodych i w średnim wieku.  Z moich wieloletnich obserwacji w gabinecie wynika, że w praktyce lekarzy rodzinnych, badanie nadnerczy jest bardzo często pomijane, a pacjent otrzymuje skierowanie tylko na podstawowe badania krwi i badanie ogólne moczu. Bardzo często nie jest kierowany na USG jamy brzusznej i do lekarza okulisty na badanie dna oka. Świadczy to o zjawisku, nad którym ja, jako lekarz bardzo ubolewam. Diagnostyka i badania diagnostyczne dla wielu z nas, ludzi w białych fartuchach i stetoskopem na szyi, stały się mało istotne. W XXI wieku, niestety, większe znaczenie ma terapia i wypisanie recepty na leki bez znalezienia przyczyny nadciśnienia.

Chciałabym przypomnieć, ze profilaktyka chorób i badania diagnostyczne są naprawdę niezwykle ważne. Wiem, ze wymagają one dużego zaangażowania i czasu poświęconego na rozmowy z pacjentem, ale czy jest coś cenniejszego niż ludzkie zdrowie i życie? Wypisanie leków według powszechnie zalecanych schematów jest łatwe i nie wymaga ukończenia studiów medycznych i wieloletnich specjalizacji, zresztą leki w Polsce mogą już wypisywać panie pielęgniarki i farmaceuci. Jednak postawienie prawidłowej diagnozy do domena lekarzy i to my medycy powinniśmy o tym pamiętać.

Trądzik, przysadka mózgowa i prolaktyna- co to ma ze sobą wspólnego?

Na stres reaguje również przysadka mózgowa, która produkuje bardzo wiele ważnych dla nas hormonów, między innymi prolaktynę. Poziom prolaktyny w stresie bardzo często wzrasta, nawet wielokrotnie. Z badań naukowych wynika, że u około 30% kobiet nawet kilkudziesięciokrotnie. Do Happy Clinic bardzo często zgłaszają się pacjentki z trądzikiem pospolitym i trądzikiem różowatym i to one prawie zawsze mają podwyższony poziom prolaktyny. Pamiętajmy, że prolaktyna bierze udział w regulacji wydzielania hormonów płciowych przez jajniki, a jej nadmiar i wysoki poziom we krwi bardzo często odpowiadają za zaburzenia miesiączkowania i za trądzik. Trądzik związany z wysokim poziomem prolaktyny występuje u kobiet w każdej grupie wiekowej, 20-latek, 30-latek, a nawet czterdziestolatek. Pamiętajmy, żeby zróżnicować prolaktynemię czynnościową, która powstaje w wyniku stresu i hiperprolaktynemię wynikajacą z przyczyn organicznych spowodowaną gruczolakiem przedniego płata przysadki mózgowej. Obecność gruczolaka przysadki (prolaktinoma) wykluczamy badaniami obrazowymi takimi jak Tomografia Komputerowa (TK, CT) lub rezonans magnetyczny (NMR).

Jak diagnozować i leczyć trądzik związany z wysokim poziomem prolaktyny i nie tylko?

Każdą pacjentkę z hiperprolaktynemią i trądzikiem pospolitym lub trądzikiem różowatym skierujmy do ginekologa i poprośmy o uzupełniające badania diagnostyczne ( oznaczenie poziomu hormonów płciowych), cytologię oraz USG narządu rodnego. Doktor Iwona Manikowska od lat współpracuje z przyjmującym w Happy Clinic doktorem Piotrem Czempińskim- ginekologiem. U nas możecie być pewni, ze otrzymacie zalecenie pójścia do ginekologa. Pamiętajmy, że trądziku wywołanego hiperprolaktynemią nie leczy się izotretinoiną i antybiotykami. Tutaj stosujemy zupełnie inne metody leczenia i ze spokojem możemy łączyć je z medycznymi peelingami chemicznymi (TCA, Easy Phen Very light, PCA skin). Doktor Iwona każdej pacjentce z hiperprolaktynemią zleca również badania hormonów tarczycy. Ma to swoje medyczne uzasadnienie. Polki na szczęście mają już dużą wiedzę, jak duże znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania organizmu ma tarczyca.

Pamiętajmy, że nadczynność tarczycy może być odpowiedzialna za występowanie nadciśnienia tętniczego, nawet nadczynność w formie subklinicznej, kiedy nie mamy jeszcze żadnych objawów sugerujących, że coś złego dzieje się z naszą tarczycą.

Dlaczego warto  mieć ze zwierzaka i chodzić na długie spacery?

 Sam stres trzeba jak najszybciej wyciszyć i pozbyć się kolejnego stresu związanego ze złym wyglądem. Poza psychoterapią (nie wszyscy ją lubią) możemy skorzystać z dobroczynnego wpływu ćwiczeń relaksacyjnych, takich jak joga, tai chi, chi kung (Qigong). Jeśli jednak nie lubimy ćwiczyć, może warto pomyśleć o przygarnięciu psa ze schroniska. Nic tak nie poprawia humoru i w konsekwencji zdrowia, jak długie spacery z ukochanym zwierzakiem. Naprawdę warto się o tym przekonać. Ten typ samoleczenia bardziej naukowo nazywamy dogoterapią. Rok 2020 pewnie na wiele lat pozostanie w naszej pamięci, zatem już dzisiaj możemy pomyśleć o prezencie na nowy 2021 rok. Może to właśnie jest dobry moment na zaproszenie do domu zwierzaka. I znów będzie jak w piosence: ,,Do serca przytul psa, weź na kolana kota’’. Czy jeszcze pamiętacie, kto ją śpiewał? 

Chcesz iść szybko- idź sam, chcesz iść szczęśliwie? Idź razem!!!