Nici. To najnowsza metoda, dzięki której jeszcze dłużej możemy wyglądać młodo.

Czy dobra? Tym razem mówimy tak, ponieważ nici wygładzają, napinają i ujędrniają twarz, szyję oraz dekolt. Efekt jest na długo, bez użycia skalpela, bez długiej i bolesnej rekonwalescencji – dziś to jeden z najskuteczniejszych sposobów odmładzania twarzy.
Skąd pomysł, żeby odmładzać twarz za pomocą nici? Obserwacje chirurgów sprzed 50 lat pokazują, że w miejscach, gdzie zakładane są cienkie wewnętrzne szwy, powstają nowe, mocniejsze tkanki. Naukowcy przez wiele lat pracowali nad stworzeniem specjalnego rodzaju nici przeznaczonych tylko do zabiegów odmładzających. Nici liftingujące w medycynie estetycznej zadebiutowały najpierw w USA, potem w Gruzji, Korei, Włoszech i Francji. dowiedz się więcej
Najprostszy podział nici? Nici gładkie i z haczykami. Gładkie wprowadzamy pod skórę, by ją ujędrnić. Nici z haczykami pomagają napiąć skórę, przywrócić wyrazistość owalowi twarzy i usunąć chomiki . Jedne i drugie po kilku lub kilkunastu miesiącach rozpuszczają się. Są pod skórą na tyle krótko, by nie spowodować zrostów i wystarczająco długo, żeby wzmocnić tkanki oraz pobudzić fibroblasty do produkcji kolagenu.

Które z nici liftingujących będą najlepsze w Twoim przypadku?

W przypadku młodszych pacjentek wybieramy zabieg przywracający elastyczność i wzmacniający skórę z użyciem nici gładkich i cienkich. Nici te wykonane są z polidoksanonu (PDO), tego samego składnika, z którego wykonuje się rozpuszczalne nici chirurgiczne.
Wskazanie do zabiegu z nićmi PDO to utrata jędrności skóry i usuwanie zmarszczek. Zauważyłaś, że często wyglądasz na zmęczoną? Pod oczami pojawiła się siateczka zmarszczek, skóra policzków traci elastyczność, kąciki ust obniżyły się i denerwujesz się z powodu zmarszczek mimicznych. To dobry moment na decyzję o wykonaniu zabiegu estetycznego z gładkimi nitkami.
W czasie zabiegu ujędrniającego w Happy Clinic lekarz wprowadza pod skórę od kilkunastu do kilkudziesięciu nici prostych. Efekt? Skóra natychmiast zaczyna regenerować się od wewnątrz, a cały proces zachodzi dokładnie w tym miejscu, w którym znajduje się nitka. To tam poprawia się mikrokrążenie i następuje wytwarzanie, odpowiadających za jędrność, kolagenu i elastyny. Kiedy po 6–9 miesiącach nici się rozpuszczą, w skórze pozostanie stabilne rusztowanie, które będzie „wypychać” zmarszczki oraz zapobiegać utracie jędrności. Efekt zabiegu według lekarzy z Happy Clinic utrzymuje się około 12-15 miesięcy.

Sądzisz, że potrzebny Ci lifting?

Powinnaś skorzystać z zabiegu z nici z haczykami – na całej długości mają specjalne niewielkie wypustki lub zgrubienia (mniej więcej milimetrowe). To zabieg dla kobiet, które zauważyły związaną z wiekiem zmianę owalu twarzy. Czyli przede wszystkim dla czterdziesto- i pięćdziesięciolatek. Nićmi liftingującymi można „podnosić” policzki, brwi lub powieki, napinać skórę na szyi i dekolcie. Można też odmłodzić całą twarz. Podczas takiego zabiegu wygładzają się dość głębokie bruzdy i zmarszczki.
My lekarze mamy do dyspozycji wiele rodzajów nici, na przykład ze stymulującego powstawanie kolagenu kwasu polimlekowego (Happy Lift ) lub polidioksanonu (PDO), – tego samego tworzywa, z którego produkuje się nici gładkie.
Jak wygląda zabieg? Po znieczuleniu kaniulą lub cienką igłą miejsc, w których będą wkłucia, lekarz po każdej stronie twarzy wprowadza pod skórę 2–4-6-8 nici. Zaczepiają się one mikrohaczykami, dzięki temu podtrzymują, napinają i wzmacniają skórę. Wzdłuż nitek skóra intensywnie się regeneruje. Haczyki, jak udowodnił włoski chirurg Ciro Accardo, dodatkowo przyspieszają pracę komórek i poprawiają kondycję skóry.
Korzyści z zabiegu? Twarz wygląda znacznie młodziej, a skóra staje się jędrna i sprężysta.
Bezpośrednio po zabiegu, na twarzy mogą być widoczne podskórne zgrubienia i fałdki, które będą stopniowo znikać. Według nas to wartościowy zabieg stosowany z powodzeniem przez doświadczonych lekarzy medycyny estetycznej.