Co ma ze sobą wspólnego medycyna estetyczna i sztuka? Więcej, niż Ci się wydaje. Obie te dziedziny to piękno, które uszczęśliwia innych. Każdy lekarz, który zajmuje się poprawianiem wyglądu powinien posiadać niezwykły zmysł estetyczny i artystyczny, a każdego pacjenta traktować, jak dzieło sztuki.

Wszyscy wiedzą, że medycyna estetyczna wymaga ogromnej wiedzy z zakresu anatomii, fizjologii, histologii i patofizjologii. Lekarze nieustannie uczestniczą w specjalistycznych kursach i podnoszą swoje kwalifikacje, aby być na bieżąco z najnowszymi technologiami i osiągnięciami medycyny. Jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, że potrzeba czegoś więcej – zmysłu estetycznego i niezwykłej pasji, ponieważ medycyna estetyczna to bez wątpienia rodzaj sztuki.

Happy Clinic pasja i sztuka są nam bardzo bliskie. To dzięki nim pojawia się prawdziwe piękno, a wraz z nim akceptacja, szczęście i ogromna wewnętrzna siła. Dlatego postanowiliśmy wesprzeć młodego i niezwykle utalentowanego artystę, Marka Grelę.

Mieliśmy zaszczyt zasponsorować jubileuszowy wernisaż w Galerii Sztuki Rampa pod hasłem “Żarty się skończyły”. Marek Grela zaprezentował swoje prace – karykaturę i portrety. Artysta poprzez swoje dzieła szerzy uśmiech i radość, pozwala nam chociaż przez chwilę spojrzeć na siebie z dystansem.

Czy lekarz medycyny estetycznej też nie jest artystą? Przecież tworzy w głowie portret pacjenta, który następnie urzeczywistnia i prezentuje światu! I robi to także dla piękna i radości drugiej osoby. W Happy Clinic wierzymy, że tak. I z takim podejściem traktujemy każdego naszego pacjenta.

Happy Clinic